Instytut badawczy IBRIS na zlecenie Defence24 przeprowadził badanie dotyczące gotowości mieszkańców Europy Środkowej do obrony własnej ojczyzny oraz poczucia zagrożenia przed wrogiem zewnętrznym. To temat niezwykle istotny dla młodych ludzi, gdyż to właśnie ta grupa społeczna w razie ewentualnej wojny będzie decydować swoimi wyborami o losach państwa.
Z analizy wynika, że w regionie najbardziej skorzy, by stanąć do boju za swój kraj, są Polacy. Poziom owej chęci obrony państwa nie powala jednak na kolana, bo zaledwie 36 proc. z nas zgłosiłoby się do walki w formacjach wojskowych lub paramilitarnych. Bijemy jednak na głowę sąsiadów. Podobnej odpowiedzi udzieliło bowiem zaledwie 11 proc. Niemców, 15 proc. Czechów i 14 proc. Słowaków. Nieco lepiej jest nad Bałtykiem. Tam gotowych bronić kraju jest 17 proc. Litwinów, 16 proc. Łotyszy i 24 proc. Estończyków. Co ciekawe, Litwini, którzy w chęci obrony kraju dalecy są od rekordowo wysokich wyników, zajmują w badaniu pierwsze miejsce pod względem obaw. Aż 36 proc. z nich powiedziało bowiem, że istnieje kraj, których zagraża trwaniu ich państwa – chodzi tu o Rosję. Takiej odpowiedzi udzieliło z kolei 28 proc. Polaków, 24 proc. Łotyszy, 16 proc. Estończyków, 14 proc. Czechów, 12 proc. Słowaków i zaledwie 7 proc. Niemców.
/MW/