To koniec „projektu” Antka Królikowskiego? Żenująca gala MMA może zostać odwołana.
Antek Królikowski od początku roku nie ma najlepszej passy. Niektórzy twierdzą, że konsekwentnie prowadzi walkę o tytuł „Dzbana Roku”. Najpierw miał zdradzić ciężarną żonę, później zaprzyjaźnił się z ochroniarzem „Oszusta z Tindera” a teraz zapowiedział żenującą galę.
Antek w ramach „solidarności” i „realnego wsparcia” Ukrainy postanowił zorganizować galę MMA, w której to w walce wieczoru zmierzyć mieli się sobowtórowie Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Pomyśl — mówiąc bardzo delikatnie — nie spotkał się z aprobatą społeczną. Od pomysłu odcięli się nawet uczestnicy gali.
Królikowski najpierw odniósł się do zarzutów, przepraszając i wskazując, że chodzi o „realne wsparcie Ukrainy”. Następnie dodał, że jego „prowokacja” zostanie przyspieszona i zobaczymy to „wydarzenie” już za tydzień. Praktycznie nikt nie odniósł się do tego oświadczenia pozytywnie i trudno się temu dziwić.
Teraz jednak z profilu Antka Królikowskiego usunięto posty związane z walką sobowtórów a z oficjalnego profilu federacji zniknęły zdjęcia zawodników. Wierzymy, że „projekt” został odwołany.
[Aktualizacja]
Antoni Królikowski wycofał się z projektu Royal Divison.