W wirze codziennych obowiązków zapominamy o odpoczynku. Jedynym wyłącznikiem, nad którym nie mamy kontroli jest sen. Biologiczny czynnik, niezależny od nas samych. W dzisiejszym, pędzącym świecie wielu z nas uważa, że jest on marnowaniem czasu, a doba, która trwa 24 godziny jest zdecydowanie zbyt krótka.
Stres, szybkie tempo życia, brak higieny snu mają niezwykle destrukcyjny wpływ na nasze życie. Akceptujemy chroniczne zmęczenie, ponieważ presja na sukces jest silniejsza niż zwykły, z pozoru nudny odpoczynek. Ciągle chcemy więcej. Więcej w aspekcie finansowym, statusowym, czy w formie awansu, a przy tym zapominamy o rzeczach, które uchodzą w życiu za najważniejsze tj.: zdrowie, przyjaźnie, rodzina, związek.
Ponadto bardzo często zdarza się tak, że stawiamy potrzeby innych ponad swoimi. Odrzucamy asertywność i poświęcamy siebie w imię pragnień najbliższych. Nie potrafimy powiedzieć NIE, a przecież powinniśmy głośno i dobitnie mówić o własnych przemyśleniach, emocjach i potrzebach.
Odpoczynek może mieć wiele postaci. Często jest to postawienie wyraźnych granic i
przyzwyczajenie otoczenia do tego, że nasze potrzeby są równie istotne i konieczne, jak ich. Może być to również zwykły podział obowiązków między partnerem, rodziną czy współpracownikami.
Warto zauważyć, że odpoczynek to nie tylko spanie do 14 czy oglądanie seriali przez cały dzień. Na przykład taka forma regeneracji u osoby pracującej fizycznie może się sprawdzić, jednak u pracowników umysłowych nie zawsze. Praca intelektualna nie męczy ciała i w takim przypadku aktywność fizyczna może działać relaksująco. Dzieje się dlatego, że ciało i umysł nie zawsze odpoczywają równolegle.
Dodatkowo wiele osób nie potrafi produktywnie odpoczywać. Gdy w końcu nadchodzi wolna
chwila to w głowie trwa konflikt pomiędzy poczuciem winy, iż powinniśmy coś ważnego teraz zrobić, a poczuciem, że nie chce się nam tego robić. W takim niekończącym się wirze tkwimy i bez przerwy się zadręczamy. Tracimy poczucie własnej sprawczości i sensu. Głowa w takich chwilach nie ma możliwości odpoczywać, gdyż zalewana jest pesymistycznymi myślami.
Podsumowując, produktywnego odpoczynku, jak wielu innych rzeczy w życiu musimy się
najzwyczajniej nauczyć i znaleźć jego taką formę, która w naszym przypadku przyniesie największe efekty. Taka umiejętność pozwoli nam się w znacznie większym stopniu uchronić przed takimi przypadłościami jak wypalenie zawodowe, depresja czy inne choroby fizyczne wywołane nadmiernym stresem, brakiem snu i szybkim tempem życia.
Odmawianie sobie odpoczynku i przekładanie go na ciągłe później, dla wielu z nas jest
najlepszym rozwiązaniem, jednak w bliższej lub dalszej przyszłości taki stan będzie miał wpływ na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne. Dlatego najlepiej zapobiegać i świadomie układać plan dnia, który zapewni nam odpowiedni czas na regenerację i fizyczną, i psychiczną.
Dbajmy o siebie.