Do sieci trafiło właśnie pewne zaskakujące nagranie. Prezenterka wypowiadała się na temat Ukrainy, gdy nagle stało się to. Mamy nagranie!
Wojna na Ukrainie trwa już przeszło miesiąc. Od tego czasu dociera do nas wiele niepokojących informacji dotyczących konfliktu na Wschodzie. Teraz jednak pojawiło się pewne, zaskakujące nagranie z prezenterką w roli głównej. Mówiła ona na temat Ukrainy i aktualnej sytuacji.
Jeśli miesiąc temu gwałty i egzekucje były uważane za wyjątek, to teraz jest to oczywiste: to charakterystyczna cecha rosyjskich nieludzi, ich metod ludobójstwa narodu ukraińskiego. I nikt z nas nie jest bezpieczny
-powiedziała dziennikarka Irina Koval.
Nie chcę wierzyć, że takie okrucieństwa mogą się zdarzyć w XXI wieku. Okrucieństwa bez wyjaśnienia, bez usprawiedliwienia, bez przeprosin. Ale które niestety mają swoje miejsce. I musimy o tym porozmawiać. W każdym przypadku. Porozmawiaj o tym, jak pomóc ofiarom. Porozmawiaj o tym, co zrobić, jeśli grozi ci gwałt
-dodała.
Nagle nie wytrzymała i podczas rozmowy o kobietach i dzieciach popłakała się. Nagranie z Iriną Koval obiegło całą sieć. Dziennikarka zaapelowała, aby nagranie publikować gdzie tylko się, aby wszyscy posłuchali co naprawdę dzieje się na Ukrainie.
Nagrania, o którym mowa można posłuchać tu: