Nie milkną echa tego co wydarzyło się tydzień temu podczas jednego z pierwszych meczów Mundialu. W poniedziałek 21 listopada odbył się drugi mecz rozgrywanych w Katarze piłkarskich Mistrzostw Świata z udziałem reprezentacji Iranu i Anglii. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:2 dla popularnych Synów Albionu, jak potocznie nazywa się drużynę z Wysp Brytyjskich.
Sam mecz okazał się pokazem nietuzinkowych umiejętności Anglików, którzy potwierdzili, iż pokładane w nich nadzieje na wygranie turnieju, nie muszą być płonne. Z kolei Persowie prowadzeni przez doświadczonego Carlosa Queiroza zaprezentowali się z najgorszej strony. W grze Irańczyków nic się nie układało, a dwie bramki honorowe, to zasługa indywidualnych umiejętności napastnika FC Porto – Mehdiego Taremiego.
Mimo fatalnej postawy na boisku, reprezentacja Iranu zyskała wielu sympatyków w kibicowskim świecie. Wszystko przez symboliczny gest, na który zdecydowali się zawodnicy tuż przed meczem. Irańczycy milczeli w momencie odgrywania na stadionie hymnu państwowego, co powszechnie uznano za wyraz solidarności z rodakami, którzy protestują w ojczyźnie przeciwko politycznemu reżimowi. Wspomniane demonstracje rozpoczęły się we wrześniu, tuż po śmierci 22-letniej Mahsy Amini, studentki, która zmarła w wyniku brutalnego aresztowania przez funkcjonariuszy służb porządkowych. Amini została zatrzymana, gdyż nie dostosowała się do wymogów dotyczących nakrycia głowy. Tragedia młodej Iranki doprowadziła do masowych protestów, które są powstrzymywane w skrajnie niehumanitarny sposób przez surowy reżim.
Zachowanie irańskiej reprezentacji wyraźnie nie spodobało się rodzimej władzy, która w odwecie, jak wielu sądzi, zaaresztowała byłego reprezentanta kraju – Vorię Ghafouri’ego. 35-latek został w czwartek zatrzymany w związku z oskarżeniami o szerzenie „propagandy” przeciwko irańskiej władzy. Całe zdarzenia miało miejsce tuż po treningu drużyny Foolad FC, w której występuje zawodnik. Ghafouri’emu zarzucono naruszenie dobrego imienia kadry narodowej. W ostatnich tygodniach piłkarz otwarcie poparł protestujących, szczególnie tych z mniejszości kurdyjskiej.
Voria Ghafouri to były piłkarz irańskiej reprezentacji, w której barwach rozegrał 26 spotkań. Wielu zawodników z drużyny występującej na Mundialu w Katarze, to byli koledzy Irańczyka z boiska.
Według danych agencji HRANA w protestach życie straciło już 410 osób, w tym 58 niepełnoletnich, a ponad 17 tysięcy aresztowano. Zginęło też ponad 50 funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa – poinformowała agencja Reutera. Liczba ta systematycznie rośnie.
/GGO/
Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com