Decyzja o częściowej mobilizacji jaką wprowadził dzisiaj Kreml miała pomóc w zwycięstwie na Ukrainie. Tymczasem jednak stała się źródłem kolejnych problemów Putina i jego ekipy. Jak podają media na ulice Moskwy wyszły tłumy protestujące przeciw jej wprowadzeniu.
Na moskiewskie ulice wyszły tysiące protestujących przeciw mobilizacji. Pod hasłem „Nie wojnie!” wyrażają sprzeciw przeciwko decyzji Putina i częściowej mobilizacji. Ta ostatnia to bezpośrednie następstwo militarnych niepowodzeń jakie spotykają ostatnio Rosją w wojnie na Ukrainie.
Niestety protesty Rosjan już spotkały się z kategoryczną reakcją władz. Policjanci już zaczęli zatrzymywać ich uczestników. Jak podają niezależne źródła liczba zatrzymanych już ok. 19 wynosiła ponad 400 osób i rośnie z każdą godziną. Poniżej jeden z filmików ilustrujących zajścia.
Jak informuje Francis Scarr z BBC, tłum zebrany na głównym moskiewskim deptaku krzyczał między innymi: „Wyślij Putina do okopów!”. Czy prezydent Rosji poradzi sobie z narastającym wrzeniem wśród Rosjan?
/red./
Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com