Niektóre samorządy w ostatnim czasie przedstawiają dane, na których – według nich – tracą od 2019 roku na zmianach podatkowych PIT. Jednym z takich samorządowców jest sprzyjający z opozycji Jacek Sutryk – prezydent Wrocławia.
Fakty i liczby:
1 miliard 747 mln złotych!
Tyle Wrocław stracił od 2019 r. na zmianach podatkowych PIT, które wprowadził rząd. Nasze miasto traci w dochodach własnych co najmniej kilkaset milionów złotych każdego roku właśnie w wyniku tych zmian. pic.twitter.com/MZATtpYoTi
— Jacek Sutryk (@SutrykJacek) September 23, 2022
Na jakie tweeta odpowiedział jeden z radnych miasta Wrocławia Andrzej Kilijanek (PiS). Radny wypunktowuje w swoim wpisie przedstawione dane przez Jacka Sutryka.
Jeśli tylko Prezydent Sutryk pojawia się na sesji rady miejskiej, to mówi o stratach jakie ponosi budżet Wrocławia z tytuły reformy podatkowej PiS. Nie kryje się za tym nic innego jak obniżka podatku PIT, CIT oraz wyłączenie z podatku młodzieży do 26. roku życia. – pisze Andrzej Kilijanek.
Według radnego z Prawa i Sprawiedliwości grafika Jacka Sutryka „zawiera aż trzy kłamstwa, które wymagają sprostowania”. W swoim wpisie przedstawił prawdziwe dane o budżecie Wrocławia.
Są to oficjalne dane, prezentowane w rocznych sprawozdaniach z wykonania budżetu miasta Wrocławia od 2010 roku. Fakty są takie, że pomoc rządowa kierowana do samorządów nigdy nie była tak duża jak za rządów Prawa i Sprawiedliwości. To wszystko było możliwe pomimo obniżki podatków, krytykowanej dzisiaj przez Jacka Sutryka. Na powyższych wykresach można zobaczyć, że jest wyższa niż za czasów rządów PO-PSL. Jacek Sutryk powinien przeprosić mieszkańców za podawanie do opinii publicznej zmyślonych statystyk. – przedstawia Andrzej Kilijanek radny PiS.
Pamiętajmy, że pieniądze z tytułu obniżonych podatków nie są „tracone” przez Wrocław jak twierdzi prezydent miasta. Pozostają w kieszeniach mieszkańców Wrocławia, co najwyraźniej bardzo nie podoba się Sutrykowi.