W nocy z piątku na sobotę w Krakowie doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęło czterech mężczyzn, w tym syn celebrytki Sylwii Peretti. Śledczy wskazują na trzy czynniki determinujące wypadek.
Tragedia rozegrała się 15 lipca, kiedy to Renault Megane RS nagle wpadło w poślizg, następnie ścięło słupki, uderzyło w sygnalizator i lampę oświetlenia ulicznego, a kolejno dachowało na schodach. Auto zatrzymało się dopiero na betonowym murze pod mostem Dębickim.
Prokuratura wskazuje, że nie wyklucza żadnego z czynników, które miały wpływ na wypadek, także wtargnięcia pieszego na jezdnię
— Wszystkie warianty są brane pod uwagę. Po zebraniu materiału dowodowego, akta sprawy z całością zebranych dowodów przekazane zostaną biegłemu zajmującemu się rekonstrukcją wypadków i dopiero ta opinia odpowie na te pytania – powiedział
szef Prokuratury Okręgowej w Krakowie Rafał Babiński.
Szef krakowskiej prokuratury wskazał, że wiadomo już iż młodzi mężczyźni poruszali się z nadmierną prędkością, ponadto zapis z monitoringu wskazuje na złamanie szeregu przepisów ruchu drogowego. Prokuratura zabezpieczyła do analiz pojazd i telefony komórkowe ofiar, oczekuje także na wyniki badań toksykologicznych. Zbadane zostanie również oznakowanie na remontowanym moście.
Dostosujcie prędkość do warunków i jeździjcie bezpiecznie
Według policyjnych statystyk z 2022 roku najczęściej sprawcami wypadków drogowych (73%) są mężczyźni w wieku 25-39 lat, choć należy zaznaczyć, że kierowców w tym wieku jest najwięcej. Jeśli przyjąć współczynnik na 10 tys. osób, to wówczas najwyższą wartość osiąga ten w grupie 18-24. Najczęstsze przyczyny wypadków to nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu i niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.
Podróżując autem, pamiętajcie, żeby zawsze przestrzegać przepisów ruchu drogowego i poruszać się z prędkością określoną przez znaki drogowe. Sportowe możliwości samochodów możecie wykorzystać w miejscach do tego wyznaczonych – np. na zamkniętych torach.