Niezwykle smutne informacje dochodzą z Los Angeles. Jak informują media zmarł Matthew Perry. Jeden z gwiazdorów serialu „Przyjaciele”. Odtwórca popularnego Chandlera miał zaledwie 54 lata.
Aktor został znaleziony martwy w sobotę w swoim domu w Los Angeles – podał serwis „Los Angeles Times”, powołując się na policyjne źródła. Policja, jak dotąd, nie podała przyczyn zgonu.
Popularny aktor został znaleziony przez służby ratownicze. Miało to miejsce ok. godziny 16. Na miejscu nie znaleziono żadnych śladów wskazujących na związek z wydarzeniem osób trzecich, używek czy też innych przedmiotów wskazujących na okoliczności wydarzenia.
/red/
Foto: Youtube.com/zrzut z ekranu