Polak wygrał piąty singlowy turniej ATP (Association of Tennis Professionals) w karierze. Pokonał Rosjanina Daniiła Miedwiediewa 6:1, 6:4. Nikt nie spodziewał się, że Hurkacz od razu wywalczy dwa przełamania i wyjdzie na prowadzenie 5:0. W imponującym stylu poszedł za ciosem i nie pozostawił szans liderowi światowego rankingu.
Rosjanin Daniił Miedwiediew był na tyle zirytowany sytuacją, że… wyrzucił z trybun swojego trenera! Ten ruch jednak nie pomógł – szło mu coraz gorzej.
W drodze po zwycięstwo w Halle nasz tenisista wyeliminował Maxime’a Cressy’ego, Ugo Humberta, Felixa Augera-Aliassime’a i Nicka Kyrgiosa, a tym samym zdobył pierwszy raz tytuł na kortach trawiastych.
– Bardzo cieszę się z wygranej. Ona dużo to dla mnie znaczy. W mojej karierze to nie tylko pierwsze zwycięstwo turniejowe na trawie, ale również w imprezie rangi ATP 500 – skomentował na gorąco po swoim sukcesie Hubert Hurkacz. – To był super mecz z Daniłem. Grałem na bardzo solidnym poziomie. Dobrze wyglądał mój serwis, super funkcjonował również return. Cieszę się, że taki występ przypadł akurat w finale – dodał.
Za zwycięstwo na turnieju w Niemczech Hurkacz otrzyma niemal 430 tysięcy dolarów. To jednak nie jest kluczowe – Polak otrzyma 500 punktów, które przesuną go na 10. Miejsce w rankingu AFP.
Z gratulacjami pospieszyła Iga Świątek, liderka światowego rankingu WTA. Na Twitterze opublikowała post z emoji „klaszczące dłonie” i „trofeum”, a do tego dodała #jazda. To aluzja do wielkoszlemowego Wimbledonu, który rozpocznie się w poniedziałek, 27 czerwca.
Wszyscy będziemy trzymać kciuki za naszego najlepszego tenisistę!
/GGO/
Foto: zrzut z ekranu/YouTube.com