Prawie połowa osób pokolenia Z i millenialsów odczuwa wypalenie zawodowe, a skrajne zmęczenie pracą i przewlekły stres stają się powszechne – wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Deloitte.
Wyniki tegorocznego raportu firmy Deloitte wskazują, że młodym ludziom coraz trudniej znaleźć motywację do pracy. Powodem do zmartwień są wysokie koszty życia, stres i niepokój, które od czasów pandemii utrzymują się wśród przedstawicieli generacji Z i Y (1983 – 2004) na stałym poziomie.
„Brak poczucia bezpieczeństwa finansowego może mieć bezpośredni wpływ na zdrowie psychiczne, które okazuje się bardzo istotnym tematem dla młodych ludzi.” – mówi John Guziak, lider zespołu Human Capital Deloitte.
Prawie połowa ankietowanych młodych pracowników deklaruje, że przez większość czasu spędzonego w pracy zmaga się ze stresem lub niepokojem. Te czynniki zdają się negatywnie oddziaływać na ich motywację i prowadzą do wypalenia zawodowego. Rosnącą świadomość w temacie zdrowia psychicznego widać także wśród pracodawców. Niestety, mimo zmian w podejściu przełożonych, 38% respondentów uznaje zdrowie mentalne jako temat tabu w miejscu pracy i deklaruje, że nie czułoby się komfortowo rozmawiając o swoim zdrowiu psychicznym. W porównaniu do Polaków, na świecie odsetek ten jest niższy o 6%.
Znużeni zastanym rynkiem pracy, młodzi Polacy gotowi na regularne zmiany miejsca zatrudnienia
Wchodzące obecnie na rynek pracy pokolenie Z odrzuca wyznawany od dziesięcioleci kult pracy. Na pierwszym miejscu stawiają własne samopoczucie, zdrowie psychiczne, możliwość samorozwoju, a nie piastowane stanowisko. Wśród badanych młodych pracowników, wszyscy podkreślają, że najważniejsza jest dla nich perspektywa rozwoju. Jeżeli jej brakuje, to szybko czują zniechęcenie i nie boją się zmieniać pracy.
Work-life balance to podstawa dla młodych pracowników
Umiejętność rozdzielenia życia zawodowego i prywatnego ma szczególne znaczenie dla młodszych generacji. ¼ ich przedstawicieli deklaruje, że tę cechę podziwia najbardziej. Udział w tej kwestii miała również pandemia, która wśród wielu pracowników wywołała przewlekły stres, a ci, w ucieczce przed zagrożeniem przenieśli pracę do domów. Granica między życiem prywatnym a zawodowym zaczęła się zacierać. Jak wynika z raportu, 75% pracujących w domu młodszych generacji, rozważyłoby poszukiwanie nowej pracy, gdyby pracodawca poprosił ich o powrót do biura. Jedna trzecia respondentów przyznaje, że istotnym krokiem w kierunku osiągnięcia równowagi jest 4-dniowy tydzień pracy.
Młode pokolenia mają obecnie przewagę na rynku pracy. Firmy są więc zmuszone do zmiany swojego podejścia i dostosowania się do oczekiwań młodych pracowników, między innymi do oferowania lepszych benefitów, wydłużenia przerw w pracy i skrócenia jej czasu. Wchodzące na rynek pokolenia Z i Y najpewniej zrewolucjonizują rynek pracy i panujące na nim zasady, które z czasem staną się częścią kultury pracy w Polsce.
/pj/
Źródła:Global 2023 Gen Z & Millenial Survey, Strefa Biznesu
Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com