Minął zaledwie tydzień od premiery malarskiej adaptacji „Chłopów”, w reżyserii DK i Hugh Welchamanów, a film już przyciągnął do kin ponad 300 tysięcy widzów. Sukces nowej odsłony powieści Reymonta jest niewątpliwy, a dziełem zachwycają się zarówno Polacy, jak i przedstawiciele zagranicznych mediów. Korzystając z powodzenia wyżej przytoczonego filmu, chcielibyśmy przybliżyć sylwetkę osoby, bez której triumf polskiego kandydata do Oscara nie mógłby zaistnieć. Mowa oczywiście o Władysławie Stanisławie Reymoncie.
Władysława (a właściwie Stanisław) przyszedł na świat 7 maja 1867 roku we wsi Kobiele Wielkie, jako syn względnie zamożnego organisty. Spośród siódemki dzieci, podobno Władysław był najbardziej krnąbrny. Młodemu Reymontowi nie w smak była edukacja czy organy. Chcąc nauczyć syna pokory, a zarazem odpowiedzialności rodzice posłali przyszłego Noblistę do Warszawy, gdzie uczęszczał do tamtejszej Szkoły Niedzielno-Rzemieślniczej. Uzyskawszy w 1883 roku tytuł czeladnik, rozpoczął stosunkowo krótką przygodę z wyuczonym zawodem. Dlaczego? Otóż nastoletni Władysław wolał przystąpić do wędrownej trupy teatralnej. Generalnie w tamtym okresie artystyczne inklinacje Reymonta powoli dawały o sobie znać, chociażby pod postacią pierwszych wierszy oraz opowiadań.
W latach 1888-1893 Noblista pracował na Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, m.in. na stacji w dobrze wszystkim znanych Lipcach. Kolejne lata ostatniej dekady XIX wieku to wreszcie literacka działalność Reymonta, który zaczął żyć z pióra i publikować m.in. w „Niwie”, „Głosie” czy „Gazecie Polskiej”. Jednocześnie literat zaczął podróżować po świecie, trafiając m.in. do Paryża, Londynu czy Szwajcarii. Podczas swych licznych wędrówek pisarz nawiązał znajomości z kolegami po fachu, chociażby z Lucjanem Rydlem, Stanisławem Przybyszewskim czy Stefanem Żeromskim. Lata dziewięćdziesiąte XIX wieku to także płodna twórczość nowelistyczna, która poskutkowała wydaniem kilku tomów zatytułowanych m.in. „Spotkanie” (1897), „Sprawiedliwie” (1899) czy „W jesienną noc” (1900). Z tamtego okresu pochodzi także wydawana w odcinkach na łamach „Kuriera Codziennego” słynna powieść pt. „Ziemia obiecana” (1897-98).
Początek XX wieku to wzmożona aktywność polityczna W. S. Reymonta. Uznany już wówczas pisarz relacjonował, chociażby zdarzenia z rewolucji 1905 roku. Dodatkowo zaczął angażować się w działania Narodowej Demokracji i Polskiego Związku Ludowego. Tamten okres to także najważniejsze lata literackiej biografii pisarza. W latach 1902-1906 Reymont publikował na łamach „Tygodnika Ilustrowanego” swoje najsłynniejsze dzieło – „Chłopów”. W trakcie I wojny światowej przyszły Noblista stacjonował w Warszawie, a po jej zakończeniu ponownie popadł w podróżowanie, trafiając do Berna, Paryża i Stanów Zjednoczonych. Po powrocie z tułaczki zakupił majątek w Kołaczkowie, gdzie osiadł. Niestety z czasem twórca podupadł na zdrowiu. Podjął się leczenia w Nicei, lecz choroba ponownie dała o sobie znać. 13 listopada 1924 roku W. S. Reymont otrzymał Literacką Nagrodę Nobla, której jednak nie zdołał odebrać, ze względu na słaby stan zdrowia. Następny rok okazał się być jego ostatnim na tym ziemskim łez padole. Noblista zmarł 5 grudnia 1925 roku w Warszawie. Został pochowany na warszawskich Powązkach.
Z pewnością Reymont jest jednym z najwybitniejszych pisarzy w historii Polski. Sukces tegorocznej adaptacji filmowej „Chłopów” daje asumpt do tego, aby wspomnieć żywot naszego Noblisty.
/JK-I/
Źródła: reymont.ca; culture.pl