Zmierzch Netflixa?

Pod koniec kwietnia Netflix ogłosił, że w pierwszym kwartale 2022 roku stracił subskrybentów. Po raz pierwszy od dziesięciu lat. Na tę nieoczekiwaną wiadomość szybko zareagowała giełda – akcje amerykańskiej firmy spadły o 25 proc. Czy to początek końca Netflixa, czy tylko chwilowe problemy giganta?

Netflix to jedna z najpopularniejszych platform streamingowych na świecie. Także w Polsce cieszy się ona dość dużym zainteresowaniem. Według danych serwisu JustWatch, amerykańska firma wyprzedza u nas konkurencję o kilka długości. W ostatnim kwartale 2021 r. Netflix miał w Polsce 36 proc. udziałów w rynku serwisów streamingowych. Drugie miejsce zajął HBO GO, który ma 21 proc., zaś podium zamknął Amazon Prime Video z 15-proc. udziałem w rynku. To się jednak może niedługo zmienić. Dlaczego? Po pierwsze, w marcu swoją premierę miało HBO Max, a wielu internautów narzekało na jego poprzedniczkę. Po drugie zaś, w połowie czerwca na naszym rynku zadebiutuje serwis Disney+, który zaoferuje widzom produkcje takich marek, jak Walt Disney Studios, Marvel, Pixar, czy Star Wars. Zdaniem części ekspertów, nowa platforma może nawet wygrać w Polsce z Netflixem.

Problemy Netflixa

Walka o polski rynek, to nie jedyny problem, z jakim będzie musiał się zmierzyć Netflix. Jednak u jego podłoża leżą podobne fundamenty. Amerykański gigant coraz mocniej odczuwa działania konkurencji oraz tzw. współdzielenia kont. Jeszcze niedawno eksperci spodziewali się wzrostu liczby użytkowników serwisu o ponad 2,5 mln. Tymczasem wycofanie się Netflixa z Rosji (strata ok. 700 tys. subskrybentów) oraz wspomniane problemy sprawiły, że w pierwszym kwartale 2022 roku platforma straciła 200 tys. użytkowników. Jakby tego było mało, Netflix spodziewa się kolejnego (i jeszcze większego) spadku w drugim kwartale – nawet o 2 mln osób. Liczba użytkowników przekłada się rzecz jasna na pieniądze. Przychody Netflixa zwiększyły się o 9,8 proc. (r/r) wobec przewidywanych 10,3 proc.

Netflix już zapowiedział walkę ze współdzieleniem kont. Zdaniem serwisu, ponad 100 mln profili (w samych Stanach Zjednoczonych i Kanadzie to 30 mln) dzielonych jest poza gospodarstwem domowym, a to oczywiście przekłada się na mniejsze przychody. Kiedy można spodziewać się zmian? Tego nie wiadomo. Na razie trwają testy. Netflix wysłał za to inny sygnał, który świadczy o tym, że firma nie chce oddać palmy pierwszeństwa. Otóż platforma zapowiedziała wprowadzenie tańszego abonamentu, ale z reklamami. Warto pamiętać, że brak reklam był jednym z powodów rosnącej popularności Netflixa. Wydaje się jednak, że część użytkowników będzie skłonna zaakceptować taki kompromis. Pytanie, jak duża. 

Umarł król?

Problem w tym, że wielu ekspertów upatruje problemów Netflixa zupełnie gdzie indziej – w słabych produkcjach. I trudno się nie zgodzić. Amerykański gigant w pogoni za wynikami wyraźnie poszedł na ilość, a nie jakość. Wcześniej o produkcjach Netflixa rozmawiano miesiącami, a dziś rzadko która jest warta wzmianki. Platforma wydaje co prawda rocznie dziesiątki miliardów dolarów na producje, ale są one mierne, przez co serwis jest coraz bardziej miałki. Ile razy zastanawialiście się, co obejrzeć i w końcu z tego rezygnowaliście? No właśnie. Zwłaszcza, że HBO Max czy Disney+ proponują swoim subsrybentom w krótkim czasie hity z kin, czego Netflix po prostu nie jest w stanie zrobić. Wygląda więc na to, że problem z dzieleniem kont to zwykły temat zastępczy i przerzucenie odpowiedzialności na widza za brak ciekawych propozycji.

Przesadą jest składanie Netflixa do grobu, ale zapowiada się koniec dotychczasowej epoki. Amerykańska platforma wyraźnie nie była gotowa na zmiany, które przyszły, ale jednocześnie nie zamierza składać broni. Jednak Netflix przez lata korzystał z pozycji monopolisty, a to się już skończyło, bo czas łatwego i szybkiego wzrostu zwyczajnie minął. Wydaje się, że w najbliższym czasie rozpocznie się walka ciekawym repertuarem i jakością, co dla widzów jest doskonałą wiadomością. Jednak niekoniecznie dla Netflixa, który na razie na tle konkurencji wygląda pod tym kątem dość przeciętnie.

 

Dr Karol Gac – dziennikarz, publicysta i komentator życia politycznego. Efekty jego pracy można znaleźć na portalu DoRzeczy.pl, którym kieruje i w tygodniku „Do Rzeczy”. Felietonista „Tygodnika Solidarność” oraz prowadzący poranek „Siódma 9” w rozgłośniach katolickich.

 

 

Więcej od autora

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Zobacz także

Najnowsze

Sanah zaśpiewała o niej piosenkę. Stała się wielkim hitem [TYLKO U NAS]

Sanah w ostatnich latach jest jedną z najbardziej znanych gwiazd młodego pokolenia. Jakiś czas temu zdecydowała się stworzyć utwór o innej słynnej artystce. Znamy...

Sara James szokuje. Prawda wyszła na jaw

Po występie na Eurowizji Junior Sara James wciąż nie zwalnia tempa. Teraz pojawiły się nowe informacje na jej temat. Będziesz w szoku. Sara James...

Margaret zdecydowała się na ten krok. Powód zaskakuje

Margaret jest obecnie jedną z najbardziej znanych piosenkarek w Polsce. Niedawno poinformowała swoich fanów, że zdecydowała się na taki krok. Nie uwierzysz o czym...

Zaskakujące badanie dot. młodych. Chodzi o pracę i studia

W sieci pojawiło się właśnie badanie Eurostatu. Dotyczy ono młodych Europejczyków oraz studiów i pracy. Jak poinformował Europejski Urząd Statystyczny w zeszłym roku aż...

800 zł za jedno kliknięcie? Jak 12-letni chłopiec stał się celem oszustwa na kod QR!

Oszustwa stale ewoluują, a oszuści nieustannie szukają nowych sposobów na wyłudzanie pieniędzy oraz danych osobowych. Jednym z coraz częstszych narzędzi wykorzystywanych przez cyberprzestępców są...

Kryzys demograficzny? Tak premier odpowiada młodym

Premier Mateusz Morawiecki rozpoczął właśnie cykl filmów na Facebook poświęcony dla młodych osób. Zobacz jak im odpowiadał.  Cykl filmów pt. Młodzi Polacy pytają rozpoczął się...

Tyle zarabia Viki Gabor. Aż trudno uwierzyć

Viki Gabor jest obecnie jedną z najbardziej rozchwytywanych gwiazd młodego pokolenia. Zobacz ile zarabia. Aż trudno w to uwierzyć.  Wiktoria Gabor znana jako Viki Gabor...

Nie żyje słynny aktor. Był idolem młodych

Rodzina poinformowała niedawno o śmierci jednego z najbardziej znanych aktorów. Był idolem wielu młodych osób.  Mowa tutaj o Michaelu Gambonie, który pomimo, że swoją karierę...