Czy będziemy płacić za korzystanie z Facebooka?

Informacja o tym, że platformy należące do koncernu Meta, czyli Facebook, Instagram i Whatsapp będą płatne, obiegła świat za sprawą wewnętrznej notatki rozesłanej do pracowników, którą pozyskał serwis The Verge.

Co jakiś czas na ten temat pojawiają się nowe informacje, ale nie są one na tyle jednoznaczne, by z całą pewnością potwierdzić, że będziemy płacić za korzystanie z wyżej wymienionych serwisów. Pewne jest jedno – Meta powołała specjalny zespół odpowiedzialny za identyfikację i opracowanie „potencjalnych płatnych doświadczeń”. Jego nazwa to New Monetization Experiences, a na czele teamu stanęła szefowa działu badawczego Meta, Pratiti Raychoudhury.

Co to oznacza dla użytkowników?

Obserwujemy na przykład, jak Meta testuje nie tylko nowe funkcje, ale i ich odbiorców by sprawdzać, jak reagujemy na zmiany w algorytmach, zwłaszcza na tak zwanych fanpejdżach. Wpadamy w pewną pułapkę: widzimy, że zasięg jest ograniczony, zatem kupujemy płatną kampanię. Sponsorowane posty klikają się dobrze, wskaźniki „idą” na zielono. Po zakończeniu kampanii wracamy do punktu wyjścia. Mamy dwie możliwości: kupujemy kolejną albo godzimy się na to, że nasze posty będzie widziała znikoma ilość użytkowników, przez co być może spadnie nam sprzedaż.

Dlatego też Meta, korzystając z tego doświadczenia, chce rozwijać swój rynek reklamowy. Bo – czego nie da się ukryć – przychody Mety polegają w większości na reklamach, choć – jak mówią jej twórcy – pobieranie opłat od użytkowników nigdy nie było dla firmy priorytetem. Na czym będą polegać zmiany? U niektórych są już widoczne: administratorzy Facebooka już mogą pobierać opłaty za dostęp do zawartości ekskluzywnej, a także „wirtualne gwiazdki” do wysyłania twórcom. WhatsApp skupia się na przedsiębiorcach: pobiera od części biznesów opłaty z wysyłanie wiadomości do klientów. Z kolei na Instagramie możemy spotkać się z płatnymi subskrypcjami na dostęp do treści extra.

– Widzimy możliwości tworzenia nowych rodzajów produktów, funkcji i doświadczeń, za które ludzie byliby gotowi zapłacić i płaceniem za które byliby podekscytowani – powiedział w wywiadzie dla The Verge wiceszef firmy ds. monetyzacji, John Hegeman. – Oczywiście zwracamy uwagę na to, co dzieje się w branży. Myślę, że jest wiele firm, które zrobiły ciekawe rzeczy w tej przestrzeni i mam nadzieję, że możemy się od nich uczyć i naśladować z czasem – dodał.

Z ostatnią częścią wypowiedzi Hegemana nie sposób się nie zgodzić, ponieważ obserwujemy trend rosnącej ilości płatności – choćby na TikToku, Twitterze, Snapchacie czy Telegramie. Ale czy będziemy podekscytowani możliwością płacenia za nowe funkcje? Tu można z przedstawicielem Mety polemizować.

/GGO/

Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com

Więcej od autora

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Zobacz także

Najnowsze

Żenująca nagonka i hejt na partnerkę znanego piłkarza!

Lauren Fryer usunęła wszystkie media społecznościowe, po tym, jak tysiące osób wylało na nią fale hejtu za to, że wygląda normalnie i nie jest...

II zjazd Akademii Samorządu za nami!

Drugi zjazd Akademii Samorządu 2023/2024 zakończony. Po raz drugi słuchacze z całej Polski spotkali się  na projekcie organizowanym przez Centrum im. Władysława Grabskiego. Początki...

Polak potrafi czyli Uniwersytet Jagielloński z sensacyjnym odkryciem!

Innowacyjna metoda rozpoznawania bakterii oraz grzybów na zdjęciach pochodzących z mikroskopów świetlnych, opracowana na Uniwersytecie Jagiellońskim, jest pierwszą na świecie pod względem szybkości. Wykorzystując...

Krakowski licealista rozchwytywany przez amerykańskie uczelnie

Michał Lipiec, uczeń krakowskiego V LO im. Witkowskiego w zeszłym roku zdobył trzy medale podczas międzynarodowych olimpiad. To jednak tylko ułamek jego sukcesów, które...

Bilety na mecze Polaków wyprzedane!

Po awansie Reprezentacji Polski na Euro 2024 byliśmy świadkami bardzo szybkiej sprzedaży biletów. Wielu fanów czuje się pokrzywdzonych. Polacy jako ostatni, po ekscytującej serii rzutów...

Kontrowersyjna koszulka reprezentacji Niemiec, koncern Adidas zabrał głos w tej sprawie!

Na koszulkach Reprezentacji Niemiec z numerem 44 zauważono podobieństwo do nazistowskiego symbolu SS. Adidas, UEFA i DFB nie widzieli nic niestosownego!  Mimo że do Euro...

(WIEM) Po co nam edukacja? Odpowiada dr hab. Klaudia Cymanow- Sosin

Czym jest edukacja, jakie są jej cele, jak budować relacje i skutecznie się komunikować. O tym wszystkim w ramach serii Warsztatów Innowacyjnej Edukacji Medialnej...

Studia za granicą. Jak się przygotować i jakie korzyści dają?

Marzysz o studiowaniu za granicą? Chcesz poszerzyć swoje horyzonty, nauczyć się nowego języka i zanurzyć się w innej kulturze? Oto kompleksowy przewodnik, który pomoże...