Zaledwie 11 lat potrzebowaliśmy aby zwiększyć światową populację o miliard mieszkańców. 15 listopada 2022 r. została przekroczona bariera 8 miliardów ludzi zamieszkujących naszą planetę. Zgodnie z prognozami Organizacji Narodów Zjednoczonych mniej więcej w połowie XXI wieku przekroczymy barierę 10 mld mieszkańców, zaś do końca aktualnego stulecia Ziemię będzie zamieszkiwało około 11 miliardów osób.
O wyzwaniach wiążących się z dynamicznym wzrostem populacji wypowiedział się Sekretarz generalny ONZ António Gutteres.
„Miliardy ludzi borykają się z problemami, setki milionów stoją w obliczu głodu, a nawet klęski głodu. Rekordowa liczba osób przemieszcza się w poszukiwaniu nowych możliwości i uwolnienia się od problemów finansowych, wojen i katastrof klimatycznych. Jeśli nie zniwelujemy ogromnej przepaści pomiędzy najbogatszymi i najuboższymi mieszkańcami globu, to skażemy się na świat liczący 8 miliardów ludzi, w którym będą panowały napięcia, brak zaufania, kryzysy i konflikty” – stwierdził portugalski polityk.
Wśród czynników wydatnie wpływających na powiększanie się nierówności ONZ wymienia m.in. przyśpieszający kryzys klimatyczny, a także nierównomierne wychodzenie z pandemii COVID-19. Światowy kryzys równości potęgowany jest także przez wydarzenia zza naszej wschodniej granicy. Wojna w Ukrainie przyczynia się do zwiększenia problemów energetycznych, żywnościowych i finansowych głównie wśród krajów rozwijających się.
Nierówności nie są jednak tylko skutkiem światowych problemów, ale i czynnikiem blokującym ogólny rozwój globu.
„Toksyczne podziały i brak zaufania powodują opóźnienie i impas w wielu kwestiach, od rozbrojenia jądrowego, przez terroryzm, po kwestie związane z ochroną zdrowia na świecie. Musimy powstrzymać te szkodliwe tendencje, naprawiać relacje i znaleźć wspólne rozwiązania dla naszych wspólnych wyzwań” – dodaje Gutteres.
Aktualnie ponad połowa populacji zamieszkuje kontynent azjatycki. To właśnie w Azji znajdują się najludniejsze państwa świata – Chiny oraz Indie liczące łącznie około 2,8 mld mieszkańców. W nadchodzących dekadach ludnościowa sytuacja glonu powinna się jednak odwrócić. Do 2060 kontynentem z największą liczbą mieszkańców będzie prawdopodobnie Afryka.
Tempo wzrostu globalnej populacji powoli spada. Według prognoz liczbę 9 miliardów mieszkańców powinniśmy przekroczyć w 2037 roku, czyli za około 15 lat. Godną uwagi ciekawostką jest fakt, iż sto lat temu naszą planetę zamieszkiwało mniej niż 2 miliardy ludzi. Można łatwo zauważyć, jak bardzo zmieniła się populacja naszej planety na przestrzeni minionego stulecia.
/GGO/
Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com