Two Column Images
Left Image
Right Image

Kevin Spacey uniewinniony 

Ława przysięgłych sądu w Nowym Jorku uznała, że aktor Kevin Spacey nie jest winny napaści seksualnej na Anthony’ego Rappa w 1986 roku. Ich zdaniem Rapp nie udowodnił, że Spacey dotykał intymnej części jego ciała. Wcześniej odrzucono również zarzut Rappa o spowodowanie cierpień emocjonalnych przez amerykańskiego aktora. 

 

Rapp, gwiazdor „Star Trek: Discovery”, złożył pozew przeciwko Kevinowi Spacey jesienią 2020 roku. Podnosił w nim, że został wykorzystany przez aktora. Kiedy miał 14 lat, Spacey zaprosił go do swojego mieszkania na Manhattanie i „położył się na nim, próbując go uwieść”.

 

Prawnik Rappa, Richard Steigman podkreślał, że Spacey zmienił swoje zeznania. Przypomniał, że zdobywca Oscara w 2017 roku przeprosił jego klienta, ale teraz po „przećwiczeniu” swoich zeznań nie przyznaje się do winy. Spacey z kolei odwołał swoje przeprosiny pod adresem Rappa z 2017 roku mówiąc, że były one poniekąd wymuszoną przez menadżerów taktyką na walkę z kryzysem. Powiedział wtedy: “Nauczyłem się, aby nigdy nie brać na siebie czegoś, czego nie zrobiłem. Żałuję całego oświadczenia”.

 

Obrończyni aktora Jennifer Keller przekonywała, że Rapp występując z oskarżeniem robił to na fali ruchu Me Too i skopiował swoje zarzuty wobec gwiazdora z niemal identycznej sceny z broadwayowskiego spektaklu „Precious Sons”, w którym występował 1986 roku.

– To nie jest sport drużynowy, w którym albo jesteś po stronie Me Too, albo po drugiej stronie. Nasz system wymaga dowodów, dla oskarżeń przedstawionych bezstronnej ławie przysięgłych – wyjaśniła. – Jesteście tutaj, aby być sędziami faktów. Nie chodzi o pieniądze. Chodzi o prawdę, a on został fałszywie oskarżony – przekonywała ławę przysięgłych.   

Przysięgli obradowali godzinę. Ich zdaniem Rapp nie udowodnił, że Spacey dotykał intymnej części jego ciała. Sprawa została formalnie oddalona przez sędziego federalnego, a Rapp nie uzyska 40 milionów odszkodowania, o które walczył.

 

Pozostaje pytanie, kto teraz zadośćuczyni zniszczonej karierze Kevina Spacey, budowanej ciężką pracą przez długie lata. Bardzo modne ostatnio zjawisko “cancel culture” powinno zostać zrewidowane, bo przybiera coraz bardziej agresywną formę i łamie życia osób, które opinia publiczna osądza przed wydaniem wyroku przez właściwe organy.

 

/GGO/

Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com

Więcej od autora

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Zobacz także

Najnowsze

Między domem a biurem. Jak praca zdalna zmienia nasze życie

Praca zdalna stała się jednym z najważniejszych zjawisk współczesnego rynku pracy. Jeszcze przed pandemią rozwijała się stopniowo, głównie w branżach IT czy kreatywnych, jednak...

Patriotyzm w wersji praktycznej

Patriotyzm nie zaczyna się od wielkich słów ani nie kończy na świętach narodowych. To postawa, którą budujemy każdego dnia – w pracy, w domu,...

Gotowość zaczyna się od obywateli. Nowy program MON

Program „wGotowości”, wprowadzony przez Ministerstwo Obrony Narodowej, to nowa propozycja powszechnych szkoleń obronnych, której celem jest zwiększenie odporności społeczeństwa i przygotowanie obywateli do działania...

Zdrowie zaczyna się od decyzji, nie od kalendarza

Większość z nas zna ten schemat: „od poniedziałku zaczynam ćwiczyć”, „od nowego roku przechodzę na dietę”, „najpierw uporządkuję sprawy, potem zajmę się sobą”. W...

Nowa publikacja CEiM: AI w edukacji i komunikacji społecznej

Centrum Edukacji i Mediów (CEiM) rozwija swoją działalność, wchodząc w nową, docelową formułę – jako przestrzeń refleksji, wymiany myśli i wspólnego działania na styku...

Gdy z kont znikają pieniądze – co się wydarzyło w ostatni weekend i czym jest skimming

Ostatni weekend października przyniósł niepokój wielu klientom banku Santander. W nocy z 25 na 26 października część z nich zauważyła nieautoryzowane wypłaty środków z...

Fenomen Chopina: gdy Polska staje się centrum muzycznego świata

Każde pięć lat na mapie światowej klasyki rozbrzmiewa jedno wydarzenie – Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina w Warszawie. To nie tylko konkurs – to...

Zbieraj, twórz, przeżywaj – pasje, które powróciły po latach

W świecie zdominowanym przez ekrany, media społecznościowe i błyskawiczny przepływ informacji może się wydawać, że dzieci i młodzież porzuciły tradycyjne formy spędzania wolnego czasu....