Ukraińska kontrofensywa obejmuje już także północną część Donbasu. Trwają ciężkie walki o Łyman i pod Iziumem. W nagraniu dostępnym w sieci Denis Puszylin, lider donieckich separatystów, tłumaczy sytuację w Swiatohirśku. I to tłumaczy nie byle jak, gdyż argumentuje, że miasto zostało opanowane przez… polskich najemników.
Przypomnijmy, że w wyniku postępów ukraińskiej kontrofensywy na wschodzie i południu Ukrainy rosyjska armia codziennie traci sprzęt i żołnierzy. Według danych podawanych przez ukraiński sztab generalny w ciągu niespełna dwóch tygodni walk zniszczonych, uszkodzonych lub przejętych zostało około 1200 rosyjskich czołgów, wozów bojowych, ciężarówek, śmigłowców i samolotów. Zabitych miało zostać także około pięć i pół tysiąca rosyjskich żołnierzy, a wielu innych trafiło do niewoli.
Sukcesy ukraińskiej armii są oczywiście nie do przyjęcia przez Rosjan. Dlatego też rosyjska propaganda usiłuje je przypisać „Polakom” i „oddziałom NATO”. Nagranie z udziałem Denisa Puszylina, lidera donieckich separatystów, obiegło sieć. Mówi w nim o bardzo trudnej sytuacji w okolicach strategicznie położonego Iziumu i Swiatohirśka. Podczas swojego przemówienia Puszylin podkreśla, że miasto miało zostać „opanowane przez polskich najemników”, a siły separatystów zostały zmuszone do jego opuszczenia.
https://twitter.com/WarNewsPL1/status/1569419776102891521?s=20&t=2v_PdUBrq6Al1ockLI2MSQ
Dzięki nieoficjalnym informacjom wiemy również o walkach o donieckie lotnisko i ucieczce przywódcy donieckich separatystów Denisa Puszylina.
/GGO/
Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com