Niedawno miały miejsce wybory najpiękniejszej Polki. Jury wybrało Krystynę Sokołowską, która udzieliła niedawno poruszającego wywiadu. Zobacz koniecznie co powiedziała.
Kilka tygodni temu najpiękniejszą Polką została Krystyna Sokołowska. Od tego czasu 25-latka udziela licznych wywiadów. Tym razem wywiadzie dla portalu o2.pl padły pewne poruszające słowa.
Na początku Miss Polonia stwierdziła, że przystąpienie do rywalizacji wymaga sporej odwagi i nie jest łatwe.
Polki są niesamowitymi kobietami. Są opiekuńcze, troskliwe, serdeczne, tylko czasem brakuje im tej pewności siebie i tego poczucia, że są naprawdę bardzo wartościowe
-powiedziała Krystyna Sokołowska.
Wspomniała, że kiedyś nie była tak pewna siebie jak teraz.
Długo się tego uczyłam i długo do tego dążyłam, żeby tę pewność siebie zyskać. Byłam taką cichą, szarą myszką w szkole i raczej byłam takim zawsze spokojnym dzieckiem
-dodała.
Byłam na kontrakcie w Mediolanie, miałam 1,8 m wzrostu, byłam bardzo szczupła, ale miałam szeroką talię, szeroko rozstawione żebra i usłyszałam, że muszę schudnąć co najmniej 8 cm z talii. Dla młodej, 15-letniej dziewczyny to był duży szok
-zaznaczyła.
15-latka wysłana została na casting plus-size. Bardzo ją to zabolało, jednak nie poddała się i postanowiła mimo wszystko zawalczyć o swoje marzenia.
Teraz już całe szczęście odchodzi się od tych względnie idealnych proporcji. Pojawiają się modelki plus size, co też jest bardzo potrzebne. Pokazywane jest piękno i normalność
-puentowała.
Co sądzicie na temat jej słów?