Zdrowy sen jest podstawą, dlatego warto stosować kilka zasad, które poprawią jego jakość i wyeliminują złe nawyki. Eksperci wskazują kilka błędów.
Zdrowy, niezakłócony i głęboki sen jest kluczowy by zapewnić energię w ciągu dnia. Wyspany człowiek funkcjonuje zupełnie inaczej niż ten z zaburzeniami snu, jednak niewielu z nas udaje się regularnie wysypiać. Na jakość naszego snu wpływa kilka czynników, m.in długość snu czy pozycja w jakiej śpimy.
Dr Roshane Mohidin na łamach express.co.uk zwraca uwagę, że pandemia koronawirusa zachwiała codzienną rutyną wielu osób, co wpłynęło także na nawyki dotyczące spania.
Ekspert zaznacza, że osoby pracujące z domu zatraciły rutynę, przez co bardziej atrakcyjne wydaje im się zasypianie i budzenie później. Wówczas snu w tygodniu zaczyna brakować a nadrabianie jego braków w weekend tylko utrwala nasze złe nawyki.
Z kolei ekspertka Stephanie Romiszewski wskazuje, że szkodzić może leżenie w ciągu dnia, dlatego zaleca odpoczywanie raczej w pozycji siedzącej i nie na łóżku. Dlaczego? W ten sposób wysyłamy sprzeczne sygnały do mózgu, który wieczorem, po całym dniu leżenia uzna, że jest wyspany a tym samym zaczniemy cierpieć na bezsenność.
Leżąc, nasz mózg ma trudności w zrozumieniu, kiedy ma sprawić, że poczujemy się senni. -Wydaje mu się, że miałeś dodatkowy sen, nawet jeśli go wcale nie było – dodaje ekspertka.
Jeszcze inny czynnik przytacza Narwan Amini, który mówi, że najzdrowsza pozycja do spania, to ta podczas której śpimy na boku. Jednocześnie przestrzega przed spaniem na brzuchu.
-Taka pozycja może doprowadzić do licznych problemów takich, jak napięte mięśnie i stawy, sztywność, ból pleców i szyi. Często zmiana pozycji w trakcie snu może być trudna, więc specjalista zaleca umieszczenie poduszki pod biodrami, co zapobiegnie bólowi i ochroni plecy.