Pamiętacie historię najmłodszego profesora w naszym kraju? Wówczas informowaliśmy o tym, że Mateusz Hołda z Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum został najmłodszym w historii naszego kraju profesorem tytularnym. Teraz po raz kolejny młody profesor zadziwia świat nauki i medycyny.
Niespełna 30-letni naukowiec otrzymał tytuł profesora nauk medycznych i nauk o zdrowiu w dyscyplinie nauki medyczne na mocy postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy z 4 lipca ubiegłego roku. Jak widać nie poprzestał na tym.
W ostatnich dniach świat obiegła informacja o tym, że zespół kierowany przez młodego profesora badał przegrodę międzyprzedsionkową w sercu. Dzięki tym pracom udało się wskazać przyczynę udaru.
Jak mówi prof. Hołda:
– Opisaliśmy morfologię, funkcje i znaczenie kliniczne zachyłka w tej przegrodzie i jednoznacznie wskazaliśmy, że występowanie tej kieszonki w sercu może powodować udar niedokrwienny mózgu.
Dodajmy, że już w 2019 roku Mateusz Hołda trafił na prestiżową listę liderów w swoich branżach, którzy nie ukończyli jeszcze 30 lat, stworzoną przez amerykańskie czasopismo „Forbes”.
Pochodzący ze Zborowic (powiat tarnowski) rekordzista jest absolwentem Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum. Studia medyczne ukończył w 2017 roku i po pięciu latach od tamtego momentu zapisał się złotymi głoskami na kartach historii nie tylko krakowskiej uczelni, ale także całego systemu szkolnictwa wyższego w naszym kraju.
Brawo!
/red./
Foto: zrzut z ekranu/Youtube.com