Po 2 latach przerwy spowodowanej pandemią COVID-19 na północy Polski ponownie zabrzmi muzyka, a tereny Gdyni i gminy Kosakowo zapełnią się dziesiątkami tysięcy młodych ludzi. Czym jest Open’er Festival, kto na nim wystąpi i czy warto wziąć w nim udział?
Co nas czeka?
Pierwsza edycja wydarzenia miała miejsce w 2002 roku, wtedy jeszcze na terenie Warszawy jako Open Air Festival. W związku z ogromnym zainteresowaniem organizatorzy przenieśli event na lotnisko w okolicach Trójmiasta i wydłużyli go do kilku dni. W tym roku uczestnicy bawić się będą od 29 czerwca do 2 lipca, czyli od środy do soboty.
Festiwal ma swoją renomę, a rokrocznie przyciąga ok. 100 tysięcy uczestników. Oprócz zróżnicowanej oferty muzycznej, przyjeżdżający na event korzystać mogą z rozmaitej oferty atrakcji. Wspomnieć tu można o kinie plenerowym, stand-upie, plaży czy jodze. Na miejscu dostępna jest także zróżnicowana oferta posiłków i napojów, w tym oczywiście tych alkoholowych.
Bazując na doświadczeniach lat poprzednich można założyć, że ponownie grupa uczestników będzie bardzo różnorodna. Pojawią się zarówno influencerzy w bogato zdobionych strojach w stylistyce serialu Euphoria, osoby ze świata celebrytów, znani dziennikarze oraz zwyczajni entuzjaści muzyki na żywo. Dla niektórych celem będą doznania muzyczne, a dla innych dobra impreza i zaistnienie w towarzystwie.
Każdy ma szansę świetnie się bawić na Open’er Festival, bo towarzystwo, atmosfera i pogoda zapowiadają się bardzo dobrze. Istotnym czynnikiem jest oczywiście repertuar muzyczny, który w tym roku jest bardzo bogaty. Na 3 scenach – Orange Main Stage, Tent Stage i Alter Stage – wystąpi ponad 40 artystów.
Gwiazdy światowego formatu na polskiej scenie
1 dzień – 29.06.
Na scenie najbardziej wyczekiwaną artystką była Doja Cat, która niestety z powodu operacji migdałków zmuszona została odwołać swój koncert. W pierwszy dzień jednak nie zabraknie znanych i lubianych artystów – wystąpią m.in. m.in. Imagine Dragons czy też zwycięzcy Eurowizji 2021 – zespół Måneskin.
Måneskin – I wanna be your slave
2 dzień – 30.06.
Na Orange Main Stage królować będzie słynny zespół rockowy – Twenty One Pilots. Zyskali oni pozycję jednego z najważniejszych zespołów XXI wieku, który może poszczycić się miliardami streamów oraz jednym z najbardziej oddanych fanbase’ów na świecie. Na scenie pojawi się także m.in. raper Playboi Carti, Royal Blood oraz Glass Animals.
Headliner – Twenty One Pilots
3 dzień – 1.07.
Headlinerem 3 dnia jest Dua Lipa, która ma dziś na koncie 3 nagrody Grammy i jest najczęściej słuchaną artystką w Spotify na świecie. W pierwszy dzień lipca wystąpi także m.in. Martin Garrix, słynny DJ i producent muzyczny oraz raperka Megan Thee Stallion.
Headliner – Twenty One Pilots
4 dzień – 2.07.
Na koniec imprezy zagra zespół The Killers – od ponad dwóch dekad podbijający rockową scenę muzyczną. Obok gwiazd z Las Vegas wystąpią m.in. Jessie Ware oraz The Chemical Brothers, 20 lat po swoim pierwszym występie na tym festiwalu.
Headliner – The Killers
Rodacy na scenie
Na Open’erze nie zabraknie również gwiazd polskiej estrady. W trakcie festiwalu usłyszymy: Jan Rapowanie, OIO, Young Leosia, Taco Hemingway, Dawid Podsiadło.
Young Leosia – Rok Tygrysa
Jasne i ciemne strony festiwalu
Opinia publiczna postrzega niekiedy Open’er Festival jako zlot dla bananowych dzieci, które chcą zaistnieć w mediach społecznościowych. Prawdą jest, że wydarzenie jest mocno medialne, a wielu uczestników za swój priorytet uznaje zrobienie klikalnego zdjęcia na Instagram w ambitnym outficie. Taka postawa jest jednak czymś, co kreuje w pewnym stopniu vibe eventu, a stanowi jedynie procent uczestników Open’era. Nie przeszkadza to w miłym spędzaniu czasu na koncertach czy imprezach ze znajomymi.
Kolejnym zarzutem, który się pojawia, są ceny. Bilety kosztują kilkaset złotych, w zależności od tego, czy zapewniają uczestnictwo w poszczególnych dniach czy całym festiwalu. Za karnet czterodniowy z dostępem do pola namiotowego zapłacić trzeba ponad 800 złotych. Zakładając wypad w gronie znajomych, którzy biorą swój kamper lub przyczepę i chcą zaopatrywać się bez ograniczeń w jedzenie i picie, trzeba liczyć wydatek rzędu kilku tysięcy złotych.
Z jednej strony jest to dużo pieniędzy, lecz z drugiej pamiętać trzeba, że to niepowtarzalna okazja, kiedy tylu światowej sławy artystów skumulowanych jest w jednym miejscu i czasie. Jadąc na 1 dzień bez noclegu zapłacić można 350 zł, a do wyboru ma się aż 11 artystów. Nie dziwi nikogo zapłacenie 150 czy 200 zł za koncert ukochanego, jednego artysty, więc uczestnictwo jednodniowe z możliwością wysłuchania kilku wokalistów nie wydaje się aż takim wydatkiem.
Dla wielu ludzi wyjazd na festiwal jest tym momentem w roku, w którym odcinają się od codziennej, niekiedy trudnej rzeczywistości i zanurzają się w beztroskiej zabawie przy dźwiękach ukochanej muzyki. Ważnym jednak jest pamiętanie o zdrowym rozsądku i tym, że po Open’erze będzie trzeba żyć dalej – z potencjalnymi konsekwencjami nieodpowiedzialnych decyzji. Festiwale zawsze są czasem wzmożonej konsumpcji alkoholu, niekiedy stosowania narkotyków, czy też wchodzenia w niezobowiązujące stosunki seksualne. W czasach, gdy każdy ma dostęp do telefonu z aparatem i Internetem, musimy być gotowi na to, że ktoś może udostępnić upokarzające nas nagrania czy zdjęcia. Alkohol i narkotyki są bezpośrednim zagrożeniem dla zdrowia, z czego te drugie dodatkowo są nielegalne. Przelotne relacje z kolei mogą prowadzić do zarażenia się chorobami wenerycznymi oraz psychicznego obciążenia i wyrzutów sumienia.
Rozważania te prowadzą do wniosku, że Open’er może być świetnym wydarzeniem – o ile z jego dobrodziejstw będziemy korzystać z głową. Trzeba umieć się bawić w sposób odpowiedzialny. Niewątpliwie Open’er może być szansą na wspaniałą zabawę w dobrym towarzystwie przy świetnej muzyce, dlatego można go polecić każdemu, kto ma czas, chęci i środki wybrać się w okolice Gdyni na przełomie czerwca i lipca!
źródła:
https://opener.pl/program-2022?data=-1&id=438,
https://pl.wikipedia.org/wiki/Open%E2%80%99er_Festival.